Autostop jest niebezpieczny

Autostop jest niebezpieczny. To najczęściej słyszane stwierdzenie gdy mówimy ludziom o poruszaniu się tego typu transportem. Czy jest ono prawdziwe? Tego dowiesz się w tym wpisie.

Potwierdzam

Z niebezpieczeństwem podczas autostopowania jest trochę jak z uderzeniem człowieka przez piorun. Niby zdarza się bardzo rzadko, ale praktycznie nikt nie powie Ci, że to nie ma miejsca. Jeśli się spytasz dowolnego, w miarę doświadczonego podróżnika-autostopowicza, czy autostop jest niebezpieczny z dużym prawdopodobieństwem odpowie Ci, że w sumie to nie, ale słyszał o sytuacji gdy…czytał na jakimś blogu, że kierowca…Pierwszy przykład jaki nasuwa mi się na myśl to Najgorszy dzień w historii autostopowania  Przemka Skokowskiego.

Nigdy nie wiadomo na kogo trafimy. Przecież to może być złodziej, gwałciciel, zabójca. Prawda?

Wątpię

Czy jednak kilka sytuacji przesądza o prawdziwości danego stwierdzenia? Jest takie jedno polskie powiedzenie, które bardzo lubię:

Wyjątek potwierdza regułę.

Słyszałem, że amerykańscy naukowcy z uniwersytetu w Massachusetts odkryli, że każda osoba, która spożywa wodę, umiera! Czy to znaczy, że ludzkość ma zaprzestać picia wody? Czy dla wielu osób podróżowanie, ba, stopowanie, nie jest wodą, niezbędnym do życia czynnikiem?

Jak wynika z policyjnych statystyk  w 2015 roku, w okresie od maja do września utonęły aż 367 osoby. A ludzie dalej pływają. Czy zamiast przestać pływać nie lepiej byłoby zadbać o środki ostrożności, opiekę dla dzieci czy zabezpieczenie kąpielisk?

niebezpieczeństwo2

Zaprzeczam

Z doświadczeń zarówno moich, jak i moich najbliższych znajomych wynika, że autostop nie jest dużo bardziej niebezpieczny, niż chodzenie samemu w nocy, po ulicach Krakowa (a zwłaszcza w Hucie 😉 ).

Nie da się zabezpieczyć w czasie stopowania” – nic bardziej mylnego! Ja podróżując zawsze staram się zachować czujność, noszę gaz pieprzowy w zasięgu ręki oraz mam oczy dookoła głowy. Staram się oceniać sytuację na bieżąco, zwracam uwagę na wiele różnych czynników, NIGDY nie podróżuję pod wpływem alkoholu. Oczywistym jest, że nigdy nie mamy 100% pewności, ale zawsze możemy minimalizować ryzyko.

Ludzie z natury nie są złymi istotami. Jeśli wystawiałeś już kciuka to wiesz, że każdy kto się zatrzymuje chce Ci pomóc. Bezinteresownie. Podwożąc, często częstując jedzeniem czy zapraszając na nocleg do własnego domu. Sami doświadczyliśmy tego typu pomocy, chociażby podczas podróży do Budapesztu.

Podsumowując

Wg mnie autostop nie jest niebezpieczny. Natomiast nie powiem, że jest całkowicie bezpieczny. Trzeba na siebie uważać, może nawet bardziej niż na co dzień (w końcu podróżujemy z nieznanymi ludźmi), jednak jak mówi znane, “chińskie przysłowie”

Życie jest niebezpieczne.

Więcej informacji na temat bezpieczeństwa w podróży znajdziecie na blogu Plecak Wspomnień . Kuba sporządził świetny i przede wszystkim rzetelny raport wśród autostopowiczów dot. zagrożeń. Polecam 🙂

Grzegorz Górzyński